23 cze 2012

outfit 16.

ostatnio zauważyłam, że znów brakuje mi weny w wymyślaniu swych codziennych stylizacji - zwykle ubieram się w pośpiechu i w efekcie narzucam na siebie ciągle te same, najbardziej ulubione bądź wygodne rzeczy. mam nadzieję, że szybko mi to przejdzie, bo nie lubię tak was zaniedbywać. tymczasem dziś stylizacja z pewnego upalnego dnia, kiedy miałam zamiar się opalać - co prawda, opalałam się, ale trwało to jedynie ponad godzinę. jestem słabym zawodnikiem jeśli chodzi o wylegiwanie się na słońcu całymi dniami - nie mam cierpliwości i nudzę się przy tym jak mops. ok, koniec gadania, łapcie zdjęcia i jeśli możecie, podajcie propozycje dotyczące tematyki postów, które mam tu zamieszczać, bo mi samej powoli zaczyna brakować pomysłów i coraz częściej zastanawiam się, czy nie dać sobie z tym spokoju...

* * *








luźna bluzeczka, okulary - H&M,
spodenki - SH, 
trampki - Atmosphere,
góra od stroju - Americanos 

4 komentarze:

  1. Nie, nie, nie, nie przestawaj! Uwielbiam Twego bloga, prawie tak samo jak photobloga :)
    Masz uroczy uśmiech. :3

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przestawaj!:) ja tam lubię oglądać nawet te najzwyklejsze, bardzo codzienne outfity:D A dzisiejszy straaasznie mi się podoba! Mam hopla na punkcie bluzek w takim stylu, a na tobie prezentuje się naprawdę świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. masz śliczne nóżki! *w*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej to chyba moja ulubiona Twoja stylizacja, naprawdę! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)