21 wrz 2016

Oxygen

Witam wszystkich bardzo gorąco!
Zdaję sobie sprawę, że dodawanie tutaj sesji, która została wykonana dobre dwa miesiące temu zakrawa na absurd... Uwierzcie mi, bardzo żałuję, że nie dodałam jej wcześniej! Jednak przegrałam walkę z czasem, który upływa coraz szybciej - a przynajmniej takie odnoszę wrażenie. 
I tak nagle zostało kilka dni do końca wakacji, a ja jak zwykle jestem tym faktem zaskoczona. 
Cóż, chyba nie pozostaje nic innego jak cieszyć się tym czasem, który pozostał i wykorzystać go jak najlepiej. 
Za oknem już bardzo jesiennie - chłodne (żeby nie powiedzieć arktyczne..) powietrze skutecznie uświadamia, że nadszedł koniec lata. Dlatego stwierdziłam, że dzisiejszy dzień jest idealny aby podzielić się z Wami efektami tej jakże ciepłej i wakacyjnej sesji. Mam nadzieję, że zrobi Wam się odrobinę cieplej na sercu podczas ich oglądania!
Mi na samo wspomnienie tamtych chwil mocniej bije serducho ;-) 


* * * 

Pierwsza stylizacja, którą przygotowałam idealnie wkomponowała się w piaszczystą miejscówkę - te zdjęcia są w moim odczuciu bardzo drapieżne i właśnie o taki efekt chodziło!
Stylizacja:

Top - SheIn 
Szorty - Cubus 
Narzutka - SH











*



Kolejna seria to poniekąd spełnienie mojego marzenia - od bardzo dawna chciałam zrobić sesję na wesołym miasteczku tudzież na karuzeli. Niesamowicie się cieszę, że w tym roku zrealizowałam swój cel - i dziękuję Uli, bo przyczyniła się do spełnienia tego marzenia!
Co prawda nie obyło się bez nieprzyjemnych przygód, ale to już standard podczas naszych sesji - zawsze natrafiamy na jakieś przeszkody! Tym razem miałyśmy do czynienia z bardzo rozgniewanym i nieugiętym panem, który nie pozwalał nam zrobić zdjęć na karuzeli. Na szczęście zdążyłyśmy zrobić kilkadziesiąt zdjęć, zanim nas stamtąd wygonił, ale przez ten pośpiech nie zrealizowałyśmy wszystkiego, co zaplanowałyśmy... Cóż, mówi się trudno i trzeba się cieszyć tym, co jest!
A jest świeżo, dziewczęco i radośnie - czyli klimat wesołego miasteczka został zachowany. 

Sukienka - SheIn











*



Kolejna seria zdjęć jest bardziej subtelna i romantyczna... w końcu biel, łódka i woda - to idealne połączenie do rozmarzonych, melancholijnych ujęć. 


Kombinezon - SheIn 
Sandały - House







*



Następna seria to ujęcia przy zachodzącym słońcu, na pomoście... 

Góra od stroju - No name
Spódnica - SH 






*



Bluzka - Bershka
Dół od stroju - Cropp 



*



Nie obyłoby się bez zdjęcia z łabędziem, który jak widać - miał w głębokim poważaniu naszą wizję i nie zechciał zapozować. Nie to nie!


Kolejne ujęcia mają klimat, który lubię najbardziej - trochę boho, trochę indiański, nie do końca określony. 
Podczas wykonywania tych zdjęć skupiłyśmy się głównie na portretach, aby jak najlepiej ująć przepiękną opaskę, której użyczyła nam do sesji zdolniacha Madzia Falenta (ludożerna) - dziękujemy!

Stylizacja:

Bikini - no name
Spódnica - New Yorker
Opaska - Ludożerna








*




I ostatnia seria tego dnia... idealny zachód słońca, jezioro i... fałszywa nagość!
Zrobiłyśmy ujęcia z gołymi plecami żeby sprawdzić, jak wiele z Was nabierze się na to, że zrobiłyśmy akty. 
W tej kwestii jednak nic się nie zmieniło i aktów nie zamierzam robić, co niektórzy z Was doskonale wiedzą i nie dali się nabrać! Jednak zdjęcia w wodzie uwielbiam i nigdy nie mam ich dość - a te przypominają mi naszą pierwszą sesję z Ulą, którą wciąż kocham najbardziej ze wszystkich naszych!
Tegoroczne wodne zdjęcia są w moim odczuciu o wiele bardziej kobiece - być może dlatego, że teraz jestem o wiele bardziej świadoma swojego ciała, niż kilka lat temu. 
Osobiście uważam, że takie ujęcia - nie całkiem nagie i przez to oczywiste, są o wiele bardziej intrygujące i zmysłowe. Dajcie znać, co Wy o tym sądzicie!












*

Fotografowała Ula Nosek <3
Astystowały, blendowały i wspierały: Kasia i Kinia <3


Całusy,
xoxo

10 komentarzy:

  1. Moje serce skradła seria zdjęć przy łódce, niesamowite ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za każdym razem jak tu zaglądam zakochuję się w Twoich sesjach zdjęciowych! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle cudownych zdjęć jednocześnie! Moje ulubione to chyba te w wesołym miasteczku (lubię taki klimat!) i dwie ostatnie- magia. W obliczu nadchodzącej jesieni świetnie jest popatrzeć na takie ciepłe ujęcia ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ mi miło czytać takie kochane słowa! Dziękuję :) :*

      Usuń
  4. Wszystkie ujęcia są piękne,ale sesja na karuzeli jest do prawdy bajeczna! Te kolory,klimat idealnie oddają charakter tego magicznego miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie, jak patrzę na te słoneczne ujęcia to niemalże czuję promienie słońca na skórze!

    OdpowiedzUsuń
  6. zdjęcia przeeecudowne! <3 jak Ty to robisz,że jesteś taka szczuplutka ? naprawdę mega zazdroszczę figury :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)