Hej kochani!
Dziś mam dla Was szybki post z makijażem, który będzie całkiem inny niż wszystkie te prezentowane przeze mnie dotychczas. Dlaczego? Otóż będzie to makijaż bardzo prosty, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że taki makijaż jest banalny i każda z Was - bez wyjątku, będzie w stanie go wykonać!
Zwykle pokazuję Wam makijaże dosyć odważne i mocne, z wykorzystaniem różnych palet. Tym razem postanowiłam zrobić coś całkowicie innego. Tym sposobem powstał makijaż idealny na co dzień, do szkoły, do pracy czy gdziekolwiek chcecie. Makijaż podkreślający wszystkie atuty i wykonany bez użycia żadnej palety! Mam nadzieję, że moja propozycja spodoba się szczególnie tym z Was, które nie posiadają jeszcze żadnej palety cieni i tym, które dopiero uczą się wykonywać makijaż. Przy okazji: czy macie ochotę na post z prezentacją wszystkich moich paletek cieni, ich recenzją i porównaniem? Dajcie znać!
Tymczasem zapraszam do obejrzenia tego szybkiego makijażu krok po kroku!
* * *

Zaczynam standardowo od wcześniej przygotowanej skóry - pamiętajcie, że odpowiednia pielęgnacja to pierwszy krok do wykonania makijażu, który będzie się utrzymywał cały dzień i wyglądał świeżo!
Kolejny krok to oczywiście nałożenie na twarz podkładu oraz korektora pod oczy.
Tym razem użyłam podkład z Oriflame The One Matte Velvet Foundation, który bardzo lubię, szczególnie za jego aksamitne wykończenie na skórze.
Pod oczy aplikuję swojego wieloletniego ulubieńca, czyli korektor Maybelline Affinitone w odcieniu nr 1.
Większe niedoskonałości zakrywam niezawodnym kamuflażem z Catrice Camouflage Cream w numerze 10.

Po wyrównaniu kolorytu skóry i zakryciu cieni pod oczami, czas na puder.
Używam pudru ryżowego z Ecocery, którym pudruję sobie nosek - co widać na założonym obrazku!

Następnie sięgam po bronzer marki Kobo Professional Matt Bronzing & Contouring Powder, który posłuży mi nie tylko jako bronzer... ;-)
Zaznaczam kości policzkowe i używam do tego pędzla w kształcie wachlarza z zestawu z SheIn.

Następnie czas nadać koloru swoim policzkom.
W tym celu używam różu z Wibo Smooth'n Wear Blusher numer 3.
Nakładam go na swoje policzki, lekko muskając skórę pędzlem, nie dociskając!

Natomiast kości policzkowe muskam rozświetlaczem, również z Wibo, z serii sygnowanej nazwiskiej Pauliny Krupińskiej Royal Shimmer.
Teraz czas zaznaczyć brwi!
Używam w tym celu swojego kolejnego ulubieńca, czyli żelu z Catrice Eyebrow Filler.

OK, przyszedł czas na oczy!
Tak jak wspomniałam na początku wpisu - do makijażu oczu nie użyję żadnej palety.
Jak zatem uzyskać efekt rozświetlonego i "otwartego" oka?
W bardzo prosty sposób! Używając rozświetlacza!

Nabieram go na palec i aplikuję na całą powiekę, koncentrując się szczególnie na wewnętrznym kąciku i centralnej części powieki.
Ok, ale co z cieniowaniem?
To też możemy załatwić w bardzo prosty sposób!
Jak?
Używając bronzera, którego aplikowałyśmy na kości policzkowe!

Aplikuję go w zewnętrznym kąciku i zaznaczam także załamanie. Używam do tego pędzelka z Essence.
Kolejny krok to wytuszowanie rzęs.

W tym celu używam swojego ukochanego tuszu z L'oreal Volume Million Lashes So Couture.

Różnica jest zdumiewająca, prawda?


Na tym etapie kończę swój makijaż.
Jeśli macie ochotę - możecie dodać jeszcze neutralny kolor na usta, jednak ja zrezygnowałam z tego kroku ;-)




Podobne bluzki znajdziecie tutaj -> KLIK






Przyznam szczerze, że chociaż uwielbiam mocne makijaże oka, to w tak naturalnym wydaniu czuję się naprawdę rewelacyjnie!
Tak naprawdę nie potrzeba wiele, aby poczuć się lepiej... ;-)
* * *
Koniecznie dajcie znać jak podoba Wam się taka propozycja.
Jeśli macie jakieś pomysły na makijaże - to również czekam na Wasze komentarze i wszelkie sugestie.
Całusy,
do następnego.
xoxo
Niby nic, ale jak pięknie wyglądasz w tym makijażu :D
OdpowiedzUsuńMakijaz fajny, ale mogas dodac jaka pomadke na usta bo brzydko wygladaj jak sa na nich resztki podkladu itp
OdpowiedzUsuńMogłam, ale tego nie zrobiłam :)
Usuńto wycieraj na koniec usta i tyle ;) efekt będzie bardziej estetyczny
UsuńOstatnie zdjecie <3
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie mega :) super makijaż!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ci z takim lekkim makijażem. ja niestety bez pomalowanych brwi, rzęs i kreski na oku nie czuję się dobrze ; p
OdpowiedzUsuńwww.ciemoszewska.blogspot.com