
Chciałabym napisać tu coś sensownego, ująć w słowa mijający rok - podsumować go.
Jednak coś mnie powstrzymuje. Siła, o której nie miałam pojęcia zaciska mi pętle na szyi.
Tonę w mroku, w beznadziei i nicości. A jednocześnie mam tak ogromną wiarę... wiarę w to, że przyszły rok rozjaśni tę ciemność. Że w końcu wypłynę na powierzchnię. Zachłysnę się świeżym powietrzem. Prawdziwym.

Prawda - to coś, do czego wciąż dążę. Ostatnio częściej się potykam, ale ciągle wstaję. Uparcie zmierzam do celu, połykając gorzkie łzy rozczarowania. A trochę tych rozczarowań było. Samą sobą, innymi ludźmi, którzy mieli zawsze trwać przy mnie. I światem, który tak wiele mi odebrał. Odebrał mi moją siłę, mój spokój. Oazę, z której czerpałam wszystko co było najlepsze - choć pewnie nie zawsze zdawałam sobie z tego sprawę. Przez chwilę zostałam z niczym. Naga, bezbronna. Razem ze śmiercią drugiego człowieka umarła część mnie. Nie łudzę się, że kiedykolwiek się odrodzi. Powoli oswajam się z myślą, że coś utraciłam bezpowrotnie. Uczę się żyć z pustym miejscem w sercu, którego nie zapełni nic i nikt. Uczę się samej siebie - od nowa. A może właśnie dopiero teraz naprawdę siebie poznaję?
Chciałabym żeby przyszły rok przyniósł mi siłę - albo umiejętność wydobycia jej z siebie. Żebym w końcu tak naprawdę stanęła na nogi. Żebym nauczyła się dostrzegać jasne strony życia, teraz tak naprawdę. Żebym pogodziła się z tym, że w życiu ciągle trzeba się żegnać. Żebym nauczyła się akceptować te pożegnania. I żeby wszyscy ci, których szczerze kocham - zawsze byli przy mnie. Jeśli nie fizycznie - to przynajmniej duchem.

Wam życzę dużo siły, wytrwałości, życia w zgodzie ze sobą i swoimi przekonaniami.
Obyśmy doceniali każdy dzień i to, że mamy możliwość żyć, spełniać się, wzruszać, śmiać, ale i smucić. Bo to wszystko jest piękne, wszystko jest po coś.
Oby rok 2016 przyniósł nam wszystkim Szczęście.






























Dominiko, pięknie to wszystko ujełąś w słowa. Aż łza się zakręciła w oku... Tobie również życzę wszystkiego dobrego w nowym roku i żeby to , czego tak bardzo pragniesz się spełniło. Całuję , A :*
OdpowiedzUsuńAleż piękne te portrety! Dominiko, jesteś coraz ładniejsza :)
OdpowiedzUsuńExcellent site. A lot of useful info here. I am sending
OdpowiedzUsuńit to several buddies ans also sharing in delicious. And naturally, thanks to your effort!
Feel free to surf to my web site: drone shadow strike cheats Android
Tworzysz tak wartościowe treści.. uwielbiam czytać to czym się z nami dzielisz. Mam nadzieję, że rok 2016 przyniesie Ci wytchnienie, szczęście i realizacje planów. Zdecydowanie na to zasługujesz ;)
OdpowiedzUsuńPomarańczko, często Cię tutaj obserwuje a dziś postanowiłam coś Ci tutaj napisać :) a te zdjęcia są cudowne...takie delikatne . Wszystkiego dobrego w nowym roku ;-]
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jesteś, pomarańczko! :) Te zdjęcia są takie delikatne, kobiece. Nie mogę się napatrzeć! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! :)
Zakochałam się w makijażu <3
OdpowiedzUsuń