6 wrz 2015

Uniesienia...


Hej kochani, witam po przerwie.
W piątek wróciłam z Warszawy i do dziś nabieram siły, wracam do codzienności, która ostatnio szara i deszczowa. Potrzebowałam tych 4 dni, w końcu przestałam rozmyślać, analizować, skupiłam się na tym co "tu i teraz" i nie żałuję, bo spędziłam ten czas naprawdę cudownie. 
Teraz czuję się szczęśliwa, naładowana pozytywną energią, ale i nieco zmęczona - chyba jeszcze nie do końca odespałam te wszystkie atrakcje. Jednak mimo wszystko już trochę tęsknię za Warszawą, którą już dawno pokochałam, bo zajmuje szczególne miejsce w moim sercu...


Dziś pokazuję Wam sesję, która jest mi bardzo bliska - jak zresztą wszystkie, które wykonaliśmy z Damianem. 

Wiem, że nie jestem ich jedyną fanką. Mam nadzieję, że odnajdziecie w nich moje emocje, tak różnorodne, niekiedy częste do określenia, zdefiniowania. Może poczujecie je na własnej skórze...?

Oby to była miła podróż.
Zapraszam!


* * * 





"Śpij, 
przecież cicho. 
Noc urasta deszczowa na szybach 
i wiatr ślepy jak ja przed domem przyklęka.
Kto nam ten czas wolny od trwogi wydarł
- maleńka?"

 Krzysztof Kamil Baczyński



 


"Wczorajsza niezwykłość staje się dzisiejszym banałem, a dzisiejsza skrajność jutrzejszą normą."

Stanisław Lem "Katar"


 


"(...) tak, to na pewno jesień, i nawet ten dzisiejszy deszcz - wszystko kruszeje i robi się coraz bardziej senne."

Laura Makabresku

 


"Już może wrzesień. Zawracanie głowy od świtu. Światło w oczy. Nie mam tatuażu. Nie mogą dojść, kim jestem. Żadne hasła i żadne inicjały i żadne symboliczne obrazki nie zakrywają mnie i dlatego zupełnie nie mogą dojść kim jestem. Świat nie oferuje niczego oprócz blasku. Ja poruszam się jak wskazówka zegara - po kole, do góry, w dół, w ciszy, w nudnym blasku. Świat nie oferuje niczego oprócz blasku. Konkrety pierzchają. Trzymam się papierosa, żeby się nie zgubić." 

Marcin Świetlicki



 
  
"zanim odważyliśmy się na pierwsze dotknięcie, od którego
do pierwszego pocałunku było jeszcze wiele kilometrów drżenia,
(...)"

Jacek Podsiadło

 

  “ Nie pokonujcie oceanów dla ludzi, którzy nie przeskoczyliby dla was kałuży. ”

— Fiodor Dostojewski



"W usposobieniu każdego człowieka istnieje, moim zadaniem, skłonność do jakiejś specjalnej ułomności, jakaś przyrodzona wada, której przezwyciężyć nie zdoła nawet najlepsze wychowanie."

Jane Austen "Duma i uprzedzenie"



 "Wiem, wiem, pamięć cofa się nocą, przedziera się przez wszystko, nie oszczędzając najmniejszego szczegółu - że nie miało się odwagi, że dokonało się złego wyboru, było się nietaktownym, nieczułym, karygodnie nieuważnym - i te katastrofy, te gafy, idiotyczne wypowiedzi nie do odwołania, o których każdy oprócz ciebie dawno zapomniał! Jakież to niesprawiedliwe, że dopiero wieczorem człowiek otrzymuje nieskalaną pamięć, tyle że odwróconą?"

Tove Jansson "Wiadomość"



 "Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."

William Wharton "Ptasiek"

 

"(...)
Chwytam się wszystkiego,
żeby się nie zapaść
w przepaść"
 
 Anna Świrszczyńska




 "Niech mi pani wyzna, czy nie wydaje się pani niekiedy, że pęka pani pod naciskiem niewypowiedzianych słów?"

Margaret Mitchell "Przeminęło z wiatrem"

 

"Dlaczego - pytasz mnie -
Śmiałeś się wczoraj,
A dziś masz chmurę na czole?
Przecież wczoraj deszcz padał,
A dziś jest tak piękna pogoda.

- Tak, czasem mam lat cztery,

A czasem cztery tysiące."

[L. Staff, "Wiek"]



 "Nie czuję, abym w zupełności należał do świata (...). Jeśli czuję się mimo wszystko stąd, to po prostu dlatego, że przebywając tu od dawna, trochę się przyzwyczaiłem. Mam jednak wrażenie, że jestem skądinąd. Gdybym wiedział, gdzie jest to 'gdzie indziej', czułbym się lepiej. Ale doprawdy nie wiem, jak na to pytanie odpowiedzieć. To, że mieszka we mnie niezrozumiała nostalgia, byłoby może jednak znakiem, że jakieś 'gdzie indziej' istnieje. Owo 'gdzie indziej' jest może jakimś 'tutaj', którego nie mogę odnaleźć; a może też to, czego szukam, nie jest stąd."

Eugene Ionesco

 


"(...) Bywa, że na chwileczkę dał mi poczucie piękna czy szczęścia. Jeżeli to znajduję w literaturze, to jest to dla mnie wielka literatura, jeżeli w kinie, to jest to dla mnie wielkie kino. Kiedy czytasz wielką literaturę, to na którejś stronie znajdujesz zdanie, które - wydaje ci się - kiedyś sama powiedziałaś czy usłyszałaś. To jest opis albo obraz, który ciebie głęboko dotyczy, głęboko dotyka i jest twoim obrazem. Na tym polega wielka literatura. Co chwila odnajdujesz siebie albo kogoś zupełnie innego wprawdzie, ale myślącego tak jak ty, widzącego to, co ty kiedyś zobaczyłaś. Na tym polega wielka literatura, na tym polega wielkie kino. Na chwileczkę znajdujesz tam siebie."

Krzysztof Kieślowski


 

 "Ten rodzaj ludzi ginie też teraz, i myślę, że jakiś dzisiejszy naturalista mógłby powiedzieć o nich, że z góry są na śmierć skazani, bo przychodzą na świat z wadą serca - za dużo kochają."

~Henryk Sienkiewicz "Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela"


 
 
"Dziwna rzecz z tymi rzekami i drogami – rozmyślał Ryjek. – Widzi się je, jak pędzą w nieznane, i nagle nabiera się strasznej ochoty, żeby samemu też się znaleźć gdzie indziej, żeby pobiec za nimi i zobaczyć, gdzie się kończą..."

Tove Jansson "Kometa nad Doliną Muminków"




"Po jakimś czasie, zaniepokojony przedłużającym się milczeniem, zadzwoniłem do niej, a nawet gotów byłem pojechać (...). Nie bez obawy czekałem, kto podniesie słuchawkę. Podniosła ona.
- Dlaczego tak długo nie dzwonisz?
Wyczuła widocznie zaniepokojenie w moim głosie.
- Czyżbyś się o mnie martwił? To miłe - powiedziała. - Praca, praca, mój drogi. Często wracam dopiero wieczorem do domu. Poza tym z matką mam kłopoty, nie wstaje już z łóżka. Ale cieszę się, przynajmniej odkryłeś, że telefon działa w obie strony.
Jej złośliwość nie tyle mnie dotknęła, co zdziwiła, ponieważ nie zdarzyło się, aby kiedykolwiek pozwoliła sobie nawet na ironię. Była łagodna, nieśmiała, jakby kryjąca się w sobie przed światem, ludźmi. Niewiele też mówiła, wydawało się, że każde słowo wymaga od niej odwagi czy wręcz zaufania samej sobie, że nie powie czegoś niestosownego. Również głos jej mnie trochę zdziwił, był nie tak czysty jak dawniej. Zaniepokojony tym zmienionym jej głosem, powiedziałem:
- Może mógłbym ci w czymś pomóc?
- Nie, dziękuję. Nic mi nie potrzeba.
- W takim razie przyjadę - powiedziałem. - Kiedy byś chciała?
- Nie przyjeżdżaj, nie będzie mnie.
- Co znaczy, że cię nie będzie?
- Po prostu nie będzie. Czy to tak trudno zrozumieć?
- Właśnie nie rozumiem.
- A czy ja nie mogę gdzieś wyjechać? - w głosie jej zadrgało. - Muszę tylko znaleźć kogoś, kto by się zaopiekował matką. Przepraszam cię, nie mogę dłużej rozmawiać.
Coś tam jeszcze rzuciłem do słuchawki, lecz już mi nie odpowiedziała. Naszły mnie wątpliwości, czy mówiła prawdę, że wyjeżdża. Odczekując cierpliwie, pojechałem dopiero za jakiś czas. Jeśli jeszcze nie wróciła, przynajmniej dowiem się, dokąd pojechała i kiedy wróci. I dowiedziałem się, że umarła."

Wiesław Myśliwski "Ostatnie rozdanie"


 

 "To bardzo dziwna rzecz. Tak samo jak ty, chciałbym całkiem zapomnieć o różnych rzeczach. Ale im bardziej staram się zapomnieć, tym więcej sobie przypominam. Wiesz jak to jest, że im bardziej człowiek chce zasnąć, tym bardziej jest rozbudzony. Tu jest tak samo. Sam nie bardzo wiem, dlaczego tak się dzieje. Przypominam sobie nawet rzeczy, których nie powinienem pamiętać. Moje wspomnienia są tak wyraźne, że wręcz czasem się niepokoję czy starczy mi miejsca na zapamiętanie dalszego życia, skoro tak dobrze pamiętam przeszłość. To prawdziwy problem."

Haruki Murakami "Zniknięcie słonia"




"Chciałbym opisać najprostsze wzruszenie
radość lub smutek
ale nie tak jak robią to inni
sięgając po promienie deszczu albo słońca
chciałbym opisać światło
które we mnie się rodzi
ale wiem że nie jest ono podobne
do żadnej gwiazdy
bo jest nie tak jasne
nie tak czyste
i niepewne
chciałbym opisać męstwo
nie ciągnąc za sobą zakurzonego lwa
a także niepokój
nie potrząsając szklanką pełną wody
inaczej mówiąc
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
ale nie jest to widać możliwe
i aby powiedzieć - kocham
biegam jak szalony
zrywając naręcza ptaków
i tkliwość moja
która nie jest przecież z wody
prosi wodę o twarz
i gniew różny od ognia
pożycza od niego
wielomównego języka
tak się miesza
tak się miesza
we mnie
to co siwi panowie
podzielili raz na zawsze
i powiedzieli
to jest podmiot
a to przedmiot
zasypiamy
z jedną ręką pod głową
a z drugą w kopcu planet
a stopy opuszczają nas
i smakują ziemię
małymi korzonkami
które rano
odrywamy boleśnie"

Zbigniew Herbert "Chciałbym opisać"



 "Potem było rozmaicie. Tego wieczoru opowiedziałem Ci wszystko. Wszystko, co od lat zamknąłem w sobie. Słuchałaś w milczeniu, ściskałaś moją rękę, wsłuchiwałem się w bicie twojego serca, już wtedy biły razem. Żaden inny wieczór nie był taki piękny jak właśnie ten: szary i rozpłakany. Tak strasznie zmokliśmy. Pamiętasz?"

- Marek Hłasko -



"Dziś jest prawdziwa, zwyczajna szarość, anonimowy dzień bez czasu, dzień, który się nie liczy."

Tove Jansson "Wiadomość"
 

 "Odszedł, widać jesień się zbliża."

— Tove Jansson


Sukienka - KLIK


Zdjęcia wykonał Damian Winnicki. 



27 komentarzy:

  1. Mój ulubiony wiersz Herberta! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. każde powinnam zapisać w folderze z inspiracjami ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowicie klimatyczne i pełne emocji fotografie! Należę do grona fanów tej sesji. Coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam...magia... Cytaty również przepiękne, dodające uroku każdemu zdjęciu z osobna. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. z sesji na sesję coraz to piękniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  6. Powinnaś jakoś selekcjonowac zdjęcia i wybierać 5 najlepszych, bo tak to robi się trochę nudno i mało konkretnie i potem takich zdjęć się nie pamięta a jak się zobaczy konkretne ujęcia to napewno lepiej zapadają w pamięć ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że mimo wszystko decyzja należy do mnie i nic nie "powinnam" :)
      Większość osób doskonale pamięta ujęcia, te od Damiana i nie tylko, więc nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem ;-)

      Usuń
  7. Chyba juz przestałaś sie rozwijać fotograficznie bo zdjęcia robią Ci juz zaprzyjaźnieni fotografowie a nikt nowy Cie nie bierze z tej wyższej półki i tak zostałaś na jednym poziomie fotograficznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarcza mi to, co mam - jestem na takim poziomie, na jakim zawsze chciałam być. Fotografia sprawia mi przyjemność, która jest podwójna, gdy pracuję z osobami, które znam i wiem, że efekty będą zadowalające;-)

      Usuń
    2. Myśle, ze powinno się podwyższać poprzeczkę a jeśli Ty już osiągnęłaś swój poziom, to trochę jakbyś powiedziała sobie STOP dalej się nie rozwijam, super, ze masz swoich ulubionych fotografów z którymi dobrze Ci sie foci ale jednak mam wrażenie, ze mimo , ze z Ulą czy tam z Damianem itd zrobisz rożne stylizacje to zdjecia sa takie same bo każdy fotograf ma tam jakaś formę obróbki od której mało kiedy odchodzi a jakbyś fociła z nowymi równie doświadczonymi osobami to powiałoby jakąś nowością w zdjęciach od strony obróbki i tez może od strony pozowania bo zaczęłabyś wymagać od siebie jakiejś rozmaitości. Bo trzeba przyznac, ze w pozowaniu tez chyba sobie powiedziałaś STOP bo może buzia cos pracuje ale ręce, nogi ciągle maja ten sam układ a z taka figurą co Ty masz mogłabyś czerpać inspiracje w pozowaniu od Anji Rubik :)

      Usuń
    3. Niestety, ale profesjonalnych fotografów na poziomie Uli,Damiana, Natalki i kilku innych osób znam mało. Zostanę przy tym, co mam :)
      A Anją Rubik nigdy nie będę, nie masz co tego ode mnie wymagać. Ja się czuję dobrze ze swoim stylem pozowania, uważam, że każdy taki ma - Anja Rubik także. Różnica jest taka, że ona jest światowej sławy modelką, a ja lubię pozować do zdjęć tak po prostu, nie będę podbijać świata, nie wiążę z tym przyszlości i poziom, który mam teraz jak najbardziej mi odpowiada :) Zaakceptuj to, bo niewiele się zmieni :)

      Usuń
    4. Poza tym współpracowałam już z nowymi osobami, efekty będą do obejrzenia niebawem ;-) lubię dawać szansę nowym osobom, ale skoro mam zaufaną ekipę, z którą zdjęcia to przyjemność, z którymi lubię się spotykać aby nie tylko zrobić foty, ale i pogadać, których styl przeróbki mi odpowiada, który lubię - to dlaczego mam to zmieniać?

      Usuń
    5. Nie pisałam tego, żeby Ci powiedzieć "masz tro zrobic" , " ja tak chce" tylko chciałam się wymienić spostrzeżeniami , myślę, ze za bardzo emocjonalnie wszystko odbierasz, tutaj nie było żadnej złośliwości, i nie chodzi mi żebys była jak Anja Rubik tylko o to, że idealnie wyglądałabyś w takim stylu pozowaniu jak jej, wiadomo, ze pozujesz od siebie ale czasami sa stylizacje jak np ta w tym czarnym kombinezonie i mrocznym makijazu, gdzie pozowanie od siebie jakoś nie trafiło w stylizacje . Kazdy ma być sobą ale podobno uczyć trzeba sie od lepszych :)

      Usuń
    6. Dzięki za uwagi i spostrzeżenia, jednak ja odnalazłam już swój styl, z czego bardzo się cieszę. Sama nie wiem, czy będę dalej pozować, czy skupię się na czymś innym. Może się wypaliłam i będę focić tylko z zaufanymi osobami? Czas pokaże :)

      Usuń
  8. a jestem po prostu zachwycona tą sesją !
    jest taka wspaniała , brak mi słów <3

    OdpowiedzUsuń
  9. zakochałam się . kocham każde zdjęcie , każde

    OdpowiedzUsuń
  10. Najpiekniejsza!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwsze zdjęcie to mój faworyt :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mozesz przypomnieć z jakiej strony bierzesz cytaty?
    A sesja jedna z lepszych, piękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://pomaranczowa-pomarancz.blogspot.com/2015/07/50-faktow-o-mnie.html
      Na samym końcu masz info ;)

      Usuń
  13. Cudowne zdjęcia, można sie nad nimi rozpłynąć w dodatku te cytaty zawsze trafnie je dobierasz. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniała sesja, chyba moja ulubiona u Ciebie :)
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)