te kończące się ferie były najszczęśliwszym czasem. uśmiecham się na samo wspomnienie tych cudownych dni. zdjęcia też wpadły, serie od aglet już widzieliście, teraz czas na Robertowe, które mimo moich wcześniejszych obaw wyszły bardzo dobrze, przynajmniej jak dla mnie. sami zresztą zobaczcie :
***
bardzo interesująco wyszły te na tle szafki, zresztą cała seria bardzo ładna. Chyba nie masz zdjęcia, na którym wyszłabyś niekorzystnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo, mi też się podobają te w fotelu najbardziej ;) oj mam mam :D
OdpowiedzUsuńpo co dodawać 20 praktycznie takich samych zdjęć?
OdpowiedzUsuńpo co tu wchodzić skoro nie masz przyjemności ich oglądania?
UsuńInteresujący blog, zapraszam do mnie : http://famme-actuelle.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmama nic Ci nie mówi ze dodajesz zdjecia w bieliznie?
OdpowiedzUsuńnie. ile ja mam lat żeby mi mama mówiła jakie mam dodawać zdjęcia. po plaży też ma mi zabronić chodzić w stroju kąpielowym? ludzie, wyluzujcie. jak was gorszą ledwie odkryte majtki i kawałek stanika to nie wchodzcie tu i problem z głowy :)
Usuń