14 sie 2011

this pain is just too real

bardzo czekałam na te zdjęcia i choć nie wyszły w stu procentach tak, jak oczekiwałam, to i tak zajmują szczególne miejsce w moim sercu. mam nadzieję, że znajdzie się dla nich miejsce i w waszych.


 najlepiej oglądać je z tymi dwoma genialnymi wyciskaczami łez :


 

 


* * *




















9 komentarzy:

  1. Mam w swoim zbiorze zdjęcia przypominające drugie i szóste tutaj. Uwielbiam tą serię, te emocje na twarzy i Twoją chudość. Zdjęcia, które żyją, mówią, czują, przeszywają. Gratuluje. Swoją drogą - to auto, czy ktoś stał po tej drugiej stronie?

    OdpowiedzUsuń
  2. swietne zdjęcia + piosenki niesamowite !

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję, bardzo chciałam pokazać coś więcej, coś co wzrusza, wywołuje emocje. cieszę się, że tak zostało to odebrane. nie, to nie auto, fotografował mój niezastąpiony Robert.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zdjęcia ! W ogóle cudowny blog :) Bedę obserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudowne.
    Takie wzruszające.
    Zdjęcia i muzyka.

    Od jakiegoś czasu śledzę Twojego fotobloga, przejrzałam całą galerię i mogę z całą pewnością napisać, że jesteś genialna.

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam wzruszać, wywoływać emocje, to dla mnie najważniejsze w fotografii. dużo mi brakuje bym mogła zasłużyć na miano genialnej, ale mimo wszystko dziękuję za ciepłe słowa i za obecność :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Palisz papierosy na ogół, czy tylko do sesji?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)