16 sie 2011

kiss from a rose

mam sentyment do tych zdjęć, chyba takie lubię najbardziej, delikatne, subtelne, eteryczne. i obowiązkowo z tą piosenką :





jestem ostatnio oszczędna w słowach, gestach, może nawet w uczuciach, dlatego jedynym sposobem wyrzucenia ich z siebie są obecnie zdjęcia. zatem... miłego oglądania.

***





























4 komentarze:

  1. na ogół w photoscape i photo!editorze, czasem w photoshopie mi się zdarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacyje masz tutaj wlosy ;) naprawde przerabiasz tylko w photoscape.? ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję! z tej serii tylko dwa zdjęcia przerobiłam w photoshopie, bodajże 11 i 12.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne!
    Kocham ten pomysł, wykonanie, cudną Ciebie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)