10 maj 2016

Wake me up in July

Hej kochani!
Zdaję sobie sprawę, że w ostatnim czasie jest mnie mało zarówno tutaj jak i na inych portalach społecznościowych (oprócz instagrama, gdzie jestem praktycznie codziennie!) i bardzo Was za to przepraszam, jednak uczelnia i obowiązki z tym związane wzięły górę. Nagle okazało się, że mamy do zrobienia masę rzeczy, wszyscy zaczęli narzucać terminy, ustalać kolowia, prace zaliczeniowe... Do tego dochodzi praca proseminaryjna, którą muszę oddać do piątku i niespodziewanie nie mam już kiedy napisać tutaj czegoś sensownego i podzielić się zaległymi sesjami, które leżą bezczynnie w folderach. Wolne chwile wykorzystuję na spotkania z bliskimi, albo po prostu na zwykły odpoczynek, w obliczu którego internet i wszystkie związane z nim kwestie schodzą na dalszy plan. Ale ale! Dziś mam chwilkę, dlatego postanowiłam przysiąść i sklecić posta, bo później może być tylko gorzej ze znalezieniem wolnego czasu, który mogłabym wykorzystać na napisanie notki. 

Dziś pokażę Wam pierwszą sesję, jaką wykonałam podczas swojego pobytu w Warszawie. Oczywiście spotkałam się z moją kochaną Ulą i razem rozpoczęłyśmy zdjęciowy maraton (choć w porównaniu z poprzednimi wyjazdami ten okazał się być dość skromny, ale liczy się jakość, a nie ilość, prawda?!). Nie obyło się bez obsuwy spowodowanej opóźnieniem pociągu... jednak koniec końców wszystko wyszło mniej więcej tak, jak planowałyśmy! Choć już od dawna oprócz zrobienia zdjęć ważne są dla nas także inne kwestie, jak na przykład to, że po sesji idziemy tradycyjnie na szybkie żarcie do Mc'Donaldsa, a następnie na piwo! 
I chyba właśnie to jest najważniejsze w dzieleniu pasji - żeby umieć znaleźć wspólny język nie tylko w kwestiach fotografii. 

Sesję podzieliłyśmy na dwie stylizacje. 
Pierwsza jest zdecydowanie bardziej elegancka i poważna, natomiast druga - bliższa mojemu sercu, zdecydowanie! - luźna i w miejskim klimacie. Oczywiście nie mogłyśmy sobie odpuścić także zrobienia zdjęć wśród co prawda opadających już, ale wciąż uroczych białych kwiatuszkach!

Jestem ciekawa, która odsłona podoba Wam się bardziej,
dlatego czekam na Wasze komentarze!

Tymczasem, życzę miłego oglądania!

* * * 

























Stylizacja:

Koszula - KLIK / Spodnie - Bershka /
 Szpilki - sklep obuwniczy w Janowie Lubelskim Pantofelek 


*










































Stylizacja:

Top - Pull&Bear / Spodnie - Bershka / Stanik - Cubus / Buty - Reebok Classic
Płaszczyk - SheIn / Naszyjnik - Em4You 


* * * 

Fotografowała Ula Nosek <3
A już jutro znów się widzimy!!!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! ;)