Hej Wam!
Dzisiejszy post kieruję głównie do damskiej części odbiorców, choć szczerze wątpię, aby wchodzili tutaj faceci... jeśli tacy są to niech się ujawnią, ha!
Czy Wy też tak macie, dziewczyny, że im bardziej złe jest Wasze samopoczucie, to staracie się robić wszystko, aby wydawało się, że jesteście najszczęśliwsze na świecie? Ja mam tak zawsze. Wstaję lewą nogą i aby ukryć swoją złość wybieram najładniejsze ciuchy, układam włosy, wykonuję makijaż mocniejszy niż zwykle, poświęcając na to o wiele więcej czasu niż to faktycznie potrzebne. Potem co prawda wyglądam ładnie (choć to kwestia sporna), ale w środku aż się kotłuje. Jestem niczym cykająca bomba, która lada chwila wybuchnie. To nic! Przypudruję nosek i nikt nie zauważy, że właśnie mam ochotę zamordować całą ludzkość.

Pewnie zaskakuje Was częstotliwość wpisów. Powiem szczerze, że mnie także. Jednak codziennie mam ochotę coś tu skrobnąć, a że nie zwykłam się ograniczać - to skrobię. Biorąc pod uwagę fakt iż w niedzielę wyjeżdżam na kilka dni, to perspektywa częstych postów mnie cieszy - przynajmniej będziecie mieli co nadrabiać pod moją nieobecność!

Dziś potrzebowałam coś w sobie zmienić i była to potrzeba tak nagląca, że nie zastanawiałam się zbyt długo. Na mojej głowie znów pojawił się ciemny kolor, który nieskromnie kocham i żałuję, że nie urodziłam się z takim naturalnie. Po zmyciu szamponetki i po tym, jak włosy mi wyschły, jak narcyz gapiłam się w lustro i czułam się piękna (tak tak, wiem... samouwielbienie i te sprawy!). Postanowiłam więc uwiecznić ten moment na zdjęciach... i oczywiście! Moja twarz odmawiała współpracy, akurat dziś decydując się na bycie niefotogeniczną. Cóż, mówi się trudno. Może jutro będzie lepiej.


"A ona i on siedzieli na zaczątku przyszłości nie przeczuwając jej
bezmiaru, sekretów, jakie kryła, traconych wątków i nie wiedzieli, że
jeszcze można odwrócić się od przeznaczenia, odejść samotnymi ścieżkami
zarośniętymi dzikim zielskiem, nie zapamiętując swoich imion, nie
przyzwyczajając się do siebie."
~ Aleksander Jurewicz
~ Aleksander Jurewicz

"Mam okropną tendencję do szukania schronień."
Jakub Żulczyk "Radio Armageddon"
Jakub Żulczyk "Radio Armageddon"





"To ja, który się zgubiłem, czy ty, która nie potrafisz się znaleźć?"
Abbas Maroufi
Abbas Maroufi

"Właśnie
wróciłem z miejsca, gdzie byłem duszą towarzystwa, a z ust mych płynęły
nieustannie dowcipy, śmiali się wszyscy, byłem podziwiany - ale myślami
byłem daleko, na krańcu świata.
Wyszedłem i chciałem się zastrzelić."
Søren Kierkegaard
Wyszedłem i chciałem się zastrzelić."
Søren Kierkegaard


Całusy!
U mnie jest znowu na odwrót... kiedy mam paskudny humor, nie chce mi się stroić, najlepiej zamknęłabym się w swoim pokoju na cztery spusty i zawinęła w kokon pod kołdrę. Do tego jeszcze słuchawki na uszy i najsmutniejsze piosenki jakie tylko mogę znaleźć. Chyba jestem masochistką...
OdpowiedzUsuńU mnie też czasami jest tak,jak Ty opisałaś. Zależy od dnia :)
UsuńWłaśnie miałam pisać to samo. Ja się lubię jeszcze bardziej dobić.
UsuńJak zwykle cudowna !! :*
OdpowiedzUsuńJa też od jakiegoś czasu chce zmienić kolor włosów. Postawiłam na blond, bądź blond z ciemnym odrostem.
Pięknie Ci w tym kolorze kochana !
Dziękuje!!! zmiany są dobre i potrzebne od czasu do czasu :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak, nawet jest o tym wzmianka w notce... :-)
UsuńW ciemnych rzeczywiście ładniej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńWieeeem i tak żałuję, że nie mam takich naturalnie :(((( w ciemnych czuję się najlepiej!
UsuńJak to twarz odmówiła współpracy? Ślicznie wyglądasz! Gdy oglądam inne Twoje zdjęcia, widzę, że jesteś ładna, ale z poprzednim kolorem - bardziej przeciętna. A z tym brązem, i z tymi oczami, wyglądasz zjawiskowo, promiennie, pięknie!
OdpowiedzUsuńMiałam zły dzień wczoraj i ja to widzę- dobrze, że Ty nie hihi :D
Usuńto fakt - ciemne włosy dodają mi charakteru :)
Beautiful photos girl!! :)
OdpowiedzUsuńwww.fashionizein.com
thanks a lot :*
Usuńślicznie Ci w tych włoskach! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńMoja ślicznotka 🌹😻😻❤🌹😁🌹😻
OdpowiedzUsuńKolor frafiony w dziesiątke ! ;)
OdpowiedzUsuńJesteś prześliczna! Podobasz mi się na kaaaażdym zdjęciu! :-) ja czuje się niefotogeniczna codziennie, hah..
OdpowiedzUsuńCiekawe jakbyś wyglądała w jasnym blondzie :D:D
OdpowiedzUsuńMiałam ombre i średnio mi się podobało jak przykładałam końcówki do twarzy xd
UsuńJestem chłopakiem i wpadam tutaj czasami, jesteś super babką! :D
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło czytać takie słowa, dzięki chłopaku! :)
Usuń