Hej wszystkim! Mam nadzieję, że jeszcze nie śpicie.
Dziś kolejna stylizacja. Jednak to nie o niej chciałam napisać kilka słów.
Od czasu do czasu nachodzą mnie bardzo pozytywne myśli. Przychodzą znienacka, zupełnie się ich nie spodziewam. Wracam zmęczona z wykładu i nagle uświadamiam sobie, jak piękne jest życie. Banalne, co? Jednak z pewnością Wam też zdarzyło się choć raz coś podobnego pomyśleć. Co z tego, że wracam o godzinie 21:00 do mieszkania i nie mam siły na nic, a oczy zamykają mi się same. Co z tego, że dziś cały dzień padał deszcz, było ponuro i wietrznie. Przecież jutro też jest dzień. Może obudzi mnie czyste, błękitne niebo? Kto wie. Życie jest pełne niespodzianek i to właśnie te niespodzianki sprawiają, że nasze przeżywanie staje się ciekawsze, intrygujące. Co będzie jutro? Co dobrego mnie dziś spotka? Często budzę się z taką myślą. Z pewnością słyszeliście o "słoiku szczęścia". Każdego wieczoru zapisuję na karteczce rzecz, która sprawiła, że się uśmiechnęłam. Nawet wtedy, kiedy mój dzień wydawał się totalnie beznadziejny - ja staram się odnaleźć coś pozytywnego, coś, co chciałabym zapamiętać i zachować. Skupiajac się na pozytywnych aspektach - sami także stajemy się bardziej pozytywni. I przyciągamy do siebie ludzi o podobnym nastawieniu. Nie ma nic lepszego niż wzajemna motywacja. Kiedy patrzysz na drugą osobę, widzisz jej radość, zapał, chęci, ambicje. Sam także chcesz się tak czuć. Chcesz wiedzieć, jak to jest. Cieszyć się z tak prostych rzeczy, banalnych wręcz. Nie jest łatwo zmienić swoje nastawienie, jednak warto próbować. Jeśli nie spróbujesz - nie przekonasz się, czy sobie z tym poradzisz. Nie zrażaj się porażkami, które na pewno się przydarzą. Może nawet nie jedna, nie dwie, ale dziesięć, piętnaście. To nie znaczy, że masz się poddać. Stwierdzić "jestem do kitu". Absolutnie nie! Porażki to rzecz zupełnie naturalna. Każdy kiedyś się potknął. Każdy kiedyś poobijał sobie kolana. Grunt to umieć się podnieść i sprawić, aby porażka stała się cenną lekcją na przyszłość. Kiedy nauczymy się wyciągać wnioski z popełnionych błędów - będziemy już o krok bliżej osiągnięcia pełni szczęścia. Mam nadzieję, że uda się to i mi i Wam. Życzę nam tego!!!
Teraz przejdźmy do zdjęć, które mam nadzieję dobrze odzwierciedlą pozytywny wydźwięk powyższych słów :)
* * *




























Słodkich snów i do zobaczenia niebawem!
xoxo
fot. Joanna Cap <3
Outfit:
Stanik - Cubus / Torebka - Sinsay / Okulary - kupione na stoisku w Łebie / Naszyjnik - Em4You
jakie cudowne zdjęcia! pozytywna Pomarańczka to najlepsza Pomarańczka! :)
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM! <3 kolor sweterka jest idealny dla Ciebie :D
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo fajna i codzienna o zdj nie wspomnę :)
OdpowiedzUsuńwow, jestem pełna podziwu takiego nastawienia, pomimo napiętego grafiku i ciągłego zmęczenia.
OdpowiedzUsuńStylizacja baardzo mi się podoba. kolor sweterka jest genialny :)
Nieskromnie - ale sama siebie zadziwiam :) chyba jestem tym typem, który lubi mieć zawalone dni, bo wtedy bardziej się motywuje aby zrobić więcej rzeczy :)
UsuńDzięki za komentarz, ściskam <3
Jeeeju, tyle pozytywnej energii! :D Uwielbiam ten Twój uśmiech. Dałaś mi jeszcze "kopa" do działania! A stylizacja w moim stylu, piękna. Buziaki i zarażaj tak dalej ludzi uśmiechem :*
OdpowiedzUsuńBĘDĘ!!! <3
UsuńTeż jestem typem, który jak ma najwięcej na głowie, to jest najszczęśliwszy (oczywiście pomijając okres sesji, kiedy na głowie jest tylko nauka i same nieprzyjemne rzeczy ;). Ale ten czas, kiedy mam masę zdjęć, masę spraw do załatwienia na mieście, kiedy się spotykam z kimś na mieście, latam z jednego miejsca na drugie! Uwielbiam ten stan, choć to chyba dość dziwne :D Btw. obserwuję Cię od bardzo dawna i chyba trochę dzięki Tobie staram się szukać pozytywów w życiu, mimo, że moje życie najfajniejsze nie jest :) Teraz mam ogromny problem w życiu, ale myślę sobie, że kurcze, przecież to minie! Po co skupiać się na rzeczach, które TYLKO mnie demotywują, nie wnosząc nic do mojego życia! Trzeba mieć wyje*ane na to, na co mieć trzeba! :D ciągle się uczę takiego podejścia, mam nadzieję, że będę coraz bliżej perfekcji.
OdpowiedzUsuńDodatkowo, piękne zdjęcia, mega pozytywne, dużo fajniejsze niż sztywne "patrzcie jakie mam super drogie ciuchy". taki uroczy, wesoły spontan najlepszy!
Ale się rozpisałam! Pozdrawiam i całuję :*
Cieszę się bardzo, że nie jestem sama w tym "dziwactwie"! i życzę Ci, abyś kiedyś doszła do perfekcji - przy takim podejściu jakie masz teraz, myślę, że jesteś na bardzo dobrej drodze! :)
UsuńDziękuję przede wszystkim za ogrom miłych, pozytywnych i motywujących słów. Dodajesz skrzydeł <3
Dawno zaglądałam co u Ciebie i pytam gdzie są twoje włosy ?! Obserwuje Cie od czasów photobloga, zawsze zwracałam uwagę jakie sa piekne dlugie zadbane ! ale jezeli mam byc szczera to ta zmiana dała Ci dużo na plus !!
OdpowiedzUsuńHaha, uwierz, tylko na zdjęciach wyglądały na zadbane, niestety zniszczyłam je sobie rozjaśnianiem (ombre). I też myślę, że korzystniej wyglądam :) aczkolwiek teraz zapuszczam od nowa, tym razem z głową :D
UsuńWiadomo ombre niszczy włosy ale sama dobrze wiesz , ze jak sie włosy rozdwaja to trzeba je podciac bo wtedy uszkodzenia sie pogłebiaja , tak jak sama powiedzialas ze mialas długie włosy ale nie patrzyłaś na ich jakosc . Uwazam ze w tych krótkich włosach wygladasz jak kobieta a nie jak dziewczynka. W tych włosach wygladasz lekko, świezo :D
Usuńostatnio post za postem! :D a sweterek świetny! :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak rok w rok postanawiałam sobie regularnie prowadzić bloga... nigdy nie wychodziło. Teraz się staram i cieszę się, że to widać! :)
Usuńdzięki :)!
Nie wiem czemu foograf nie zwrócił Ci uwagi na noge jak siedzisz , wyglada na o wiele dłuzsza i jakby była skręcona :D Coraz piękniej wygladasz :D
OdpowiedzUsuńSama dopiero teraz to zauważyłam, haha :D dziękuje :)
Usuńnotka jest przecudowna, po prostu nie mogłam wyjść stąd i nie zostawić pozytywnego komentarza! uwielbiam Cię! <3 jesteś cudowną dziewczyną i ogrooomnie mnie motywujesz ;) i życzę Ci, żeby ten uśmiech i pozytywne nastawienie nigdy Cię nie opuściły! :*
OdpowiedzUsuńAle mi miło <3 <3 dziękuję!!!
UsuńTen outfit jest taki prosty, a taki genialny!
OdpowiedzUsuńBije pd Ciebie taka dobra energia, że aż sam uśmiech maluje się na twarzy ! Cudownie wyglądasz, więcej takich postów ! ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję i postaram się ;)!
Usuńprzepięknie wyglądasz i cudowne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńJak zwykle mega ślicznotko ! K.
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
UsuńModelka na medal <3 Cuuuudowne zdjęcia, cały czas przewijam od nowa :3 Jeju jesteś taka fotogeniczna <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post! :D
Bardzo ładny makijaż, sama mam zielone oczy ale jakos nigdy nie radziłam sobie z fioletami, jakich cieni uzywalas?
OdpowiedzUsuńJeju, tyle energii! :) Ślicznie CI w tych wlosach, tak kobieco i owiele dojrzalej.. rewelacyjne spodnie! (y)
OdpowiedzUsuńUfff. W końcu nadrobilam komentarzowe braki!
OdpowiedzUsuńTa stylizacja jest moją ulubioną ostatnio. Taka lekka fajna, fajna
K.♥