moje postanowienie odnośnie częstszego bywania tutaj jak zwykle nie wypaliło, aczkolwiek na swoje usprawiedliwienie mam to, iż zaczyna się czas udręki dla wszystkich studentów, mianowicie SESJA. w związku z powyższym, mój wolny czas ogranicza się do minimum i praktycznie rzecz biorąc nie mam kiedy tu zaglądać. mam nadzieję, że (kolejny raz!) mi to wybaczycie i będziecie cierpliwie czekać na mój powrót do żywych. byłabym wdzięczna za wyrozumiałość.
tymczasem chcę wam pokazać, co udało mi się ostatnio upolować w ulubionym ciuchlandzie i na targu.
nie ma się co rozpisywać, zatem łapcie foty!
* * *
sweterek znaleziony w SH, przetotalnie mnie zauroczył, jest idealny i chyba zyska miano mojego ulubionego, ciuchlandowego swetra ;-)
jako bonus łapcie zdjęcie, na którym widać jak się w nim prezentuję :
fot.Mateusz:*
kolejny sweterek, o pięknym, musztardowym odcieniu i milutkim materiale, w dodatku firmy Marks&Spencer - za to kocham ciuchlandy! :)
odkąd pamiętam, marzyłam o takiej koszuli, przypominającej krojem bardziej męskie, dlatego możecie sobie wyobrazić moje jednoczesne zaskoczenie i zadowolenie kiedy wchodząc do SH właśnie taką znalazłam!
znowu bonus w postaci zdjęcia z serii, którą wrzucę tu niebawem :
ci, którzy mnie znają wiedzą, że mam słabość do takich sweterków - dziewczęcych, słodkich i uroczych. zatem widząc, że ten powyższy jest przeceniony, nie mogłam mu się oprzeć i tak stałam się jego szczęśliwą posiadaczką. (Mrówka)
kołnierzyki nadal są na topie, mi najbardziej podobają się właśnie w takiej wersji jak na powyższej bluzce, która jest bardzo delikatna i ma cudny, jasno-beżowy kolor. (targ)
militarne buty z ćwiekami były moim marzeniem przez całą jesień i w momencie, kiedy zwątpiłam, że kiedykolwiek takie znajdę, spotkałam powyższe - chyba nie muszę mówić, jaka była moja reakcja? w dodatku kosztowały tylko 70 zł! I'm in love.
jak widać, nie trzeba korzystać z wyprzedaży, żeby się porządnie obkupić,
ja jestem mega zadowolona, a i mój portfel nie stracił na tych zakupach zbyt wiele ;-)
ja jestem mega zadowolona, a i mój portfel nie stracił na tych zakupach zbyt wiele ;-)
kocham ten czarny sweterek i koszulę z kołnierzykiem! <3
OdpowiedzUsuńmożna wiedzieć za ile i gdzie kupiłaś te bluzkę z kołnierzykiem? Jest mega i piękna:)<333
OdpowiedzUsuń50 zł, na targu :)
UsuńTen sweterek prezentuje się na Tobie wspaniale! A militarne buty, aaa, też takie chcę! Właściwie to wszystkie Twoje zdobycze są świetne i wpasowują się w mój gust, o.
OdpowiedzUsuńale cudowna ta koszula z kołnierzykiem !
OdpowiedzUsuńostatnia koszula i buty <33
OdpowiedzUsuńTen pierwszy sweterek... Uwielbiam! Najlepiej się w czuję właśnie w takich swetroszkach:)
OdpowiedzUsuńa za ciuchlandowe łupy ile dałaś? ;)
OdpowiedzUsuń29 zł za wszystko ;-)
Usuńzazdroszczę upolowania tych pięknych butów i pierwszego sweterka, nawet nie wiesz jak bardzo ! :<
OdpowiedzUsuńile dałaś łącznie za to wszystko?
OdpowiedzUsuńa czy to takie ważne? :)
UsuńOdkąd prowadzisz 'modowego bloga' nałogowo sprawdzam czy nie dodajesz nowych wpisów, dodam że Twój blog jest dla mnie w pewnym sensie inspiracją, ponieważ dzięki Tobie pokochałam SH :P Dlatego niezmiernie cieszy mnie fakt, że wstawiasz każde swoje łowy zakupowe, które cieszą moje oczy :) matko, chyba uzależniłam się od Ciebie! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam- wierna obserwatorka :)
ale to miłe, dziękuję ;-)
UsuńMożna wiedzieć, gdzie kupiłaś te buty ?:D
OdpowiedzUsuńna targu ;-)
UsuńTakie lupy to tylko w sh ;) Cudne buty ostatnio mam faze na cwieki... musze zakupić i cos kombinować z nimi ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńKIEDY NOWY POST?!
OdpowiedzUsuńBaks.
Baksiu,już niebawem:*
Usuń